Na stadionie w Częstochowie podczas meczu ze Sportingiem zabrakło selekcjonera Michała Probierza. Trener i tak miałby ograniczone pole do obserwacji, ponieważ w składzie Rakowa pojawił się tylko jeden polski piłkarz. Jeżeli chodzi o pucharowe mecze, taka sytuacja przydarzyła się dopiero drugi raz. Marcin Cebula miał okazję sprawdzić się w starciu z portugalskim gigantem. Przyjrzeliśmy się występowi 28-latka.